czwartek, 16 kwietnia 2015

Cześć! :3



           Jestem Kaori! Ale możecie mnie też nazywać Kao lub Faworek. W świecie blogów siedzę od lipca 2013 roku. Zadebiutowałam na onecie blogiem o przygodach Naruto w świecie shinobi. Niestety, nie dokończyłam tej historii, a strona przepadła po zamknięciu witryny (zgubiłam hasło, brawo ja). Na blogspocie pojawiłam się wraz z ItaSaku – Love me, później opublikowałam Siedem Dni i Czarnego Kota, który istnieje teraz w nowej odsłonie jako Fragile Bonds. W międzyczasie pisuję jednopartówki na Zapomniane Istnienia i działam na spisach blogów narutowskich.
       Urodziłam się 16 kwietnia 2000 roku w województwie wielkopolskim i żyłam w małej wsi o dość malowniczej nazwie. Moi rodzice mają gospodarstwo z świnkami, krówkami i kurami, a ja mam stado kotów i młodszego brata. Obecnie mieszkam w Poznaniu, gdzie studiuję filozofię i pracuję. Chciałabym też nauczyć się wielu języków obcych i udoskonalić te, które już znam, czyli angielski i rosyjski. Niedługo zaczynam naukę polskiego języka migowego i strasznie się tym jaram. xD
       Jestem średniego wzrostu blondynką z kręconymi włosami. Mam zielone oczy, których nie lubiłam przez większość życia, ale teraz uważam, że są fajne. Nie wyobrażam sobie dnia bez muzyki. Słucham wszystkiego, co jest fajne i wpada w ucho; szczególny sentyment mam do piosenek z ubiegłego wieku, rocka i metalu, a także k-popu. Ostatnio zainteresowałam się też polską sceną muzyczną i jestem pozytywie zaskoczona. :3 Śpiewam, albo raczej fałszuję. W wolnych chwilach lubię bazgrać rysunki, czytać książki i blogi, oglądać anime, dramy, seriale, pisać opowiadania oraz wiersze. Oprócz tego pasjonuję się gotowaniem. Interesuję mnie naturalna pielęgnacją twarzy i włosów, ratownictwo medyczne i ogólnie tematy związane z zdrowiem. Lubię pisać listy, kolekcjonować pamiątki, rozdrapywać stare rany, płakać w samotności... Za dużo myślę i analizuję. :( Od niedawna uczę się akceptowania siebie i doceniania tego, co mam. Życie jest fajne, chociaż nigdy nie było, nie jest i nie będzie łatwe. Z tych kontrowersyjnych rzeczy mogę powiedzieć, że jestem katoliczką, wegetarianką i feministką.  
       Ale dosyć tego! Nigdy nie przepadałam za pisaniem o sobie i cokolwiek bym nie napisała, mam wrażenie, że nie udało mi się ująć tego tak, jak bym chciała. :( Na szczęście jestem w blogosferze od kilku lat, więc część z Was na pewno mnie już kojarzy i wie, jaka jestem. :3
        Buziaki! <3